PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=660}

Gorączka

Heat
8,1 169 429
ocen
8,1 10 1 169429
8,5 35
ocen krytyków
Gorączka
powrót do forum filmu Gorączka

Wydarzyło się w Los Angeles

użytkownik usunięty

Kilka dni temu ponownie obejrzałem "Gorączkę". Sam się dziwię, że po tylu razach nadal nie czuję zmęczenia na tym filmie. Trwa ponad 2,5 godziny, a przecież aż tyle się nie dzieje. Szybka akcja na początku, potem chodzenie i gadanie; strzelanina w środku filmu, potem jeżdżenie i gadanie; pościg na końcu filmu. A mimo to ciężko się oderwać. Klimat metropolii, muzyka, uczucie zmęczenia, które wypełnia życie bohaterów. Taka miejska odyseja o mężczyznach żyjących według własnego kodeksu, napędzanych właśnie przez owe zasady, a nie przez czysto ludzkie potrzeby.

Widać to zwłaszcza w końcówce, gdy Pacino zabija De Niro - to wygląda niemal tak, jakby zabił swojego przyjaciela, jedyną osobę, która jest mu w jakiś sposób pokrewna. Nie chciał tego zrobić, ale takie życie (kodeks) wybrał. Do tego wchodzący w tle kawałek "God moving over the face of the waters". Zawsze przechodzi mnie wtedy dziwne uczucie.

"Gorączka" jest esencją kina Michaela Manna. Dążył do stworzenia tego obrazu już od początków swojej kariery. Widać w niej elementy "Złodzieja" i "Łowcy" i oczywiście "Wydarzyło się w Los Angeles", które samo w sobie było pierwowzorem "Gorączki". Co ciekawe "Wydarzyło się w LA" miało być pierwszym odcinkiem 10-częściowego serialu. Szkoda, że Mann nie wrócił do tego zamysłu przy kręceniu swego największego dotychczasowego dzieła. Chętnie bym zobaczył rozbudowane historie Hanny i McCauley'a, pełne wątków pobocznych, prowadzące do ostatecznego rozwiązania akcji, znanego nam z filmu. Duszna, klimatyczna opowieść toczona w nieśpiesznym tempie, przerywana dynamicznymi i świetnie zrealizowanymi scenami akcji. Do tego wszystko i wszyscy w tym filmie są tak bardzo macho, jak tylko się da.

Zdecydowanie jeden z moich ulubionych filmów. Nie tylko przez wartość samą w sobie, ale też trochę przez sentyment. Pierwszy raz widziałem "Gorączkę" jako nastolatek. I to nawet nie cały film tylko mały fragment. Później w wielu rozmowach ze znajomymi legendą obrosła sekwencja strzelaniny. Aż wreszcie po wielu latach kupiłem upragnione DVD i obejrzałem w spokoju całość. I na pewno zrobię to jeszcze nie raz.

Widziałem to ale zaraz obejrzę jeszcze raz.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones